W Polsce obowiązuje prawny ZAKAZ bicia dzieci. Jest on regulowany Ustawą o przeciwdziałaniu przemocy domowej oraz Kodeksem rodzinnym i opiekuńczym. Stosowanie jakichkolwiek kar cielesnych wobec dzieci jest niezgodne z prawem!
„Nie ma wątpliwości, że klaps zawsze – bez względu na to, czy w opinii rodzica jest „delikatny”, czy mocny – jest formą przemocy. Żaden dorosły nie zaakceptowałby go jako metody wpływu na czyjeś zachowanie w relacji partnerskiej lub jako sposobu udzielania nagany – np. w miejscu pracy(…) Każdy klaps narusza granice fizyczne i psychiczne dziecka, naraża je na ból i dyskomfort, poniża oraz odbiera mu poczucie bezwarunkowej miłości ze strony najbliższych. Niszczy także relację z dzieckiem i sprawia, że maluch zaczyna bać się rodzica. Poza tym – klaps nie działa! Może uczyć dziecko, że warto kłamać, by uniknąć kary. Sprawia, że maluch nie rozumie obowiązujących zasad i norm, tylko za wszelką cenę stara się uniknąć bólu i przykrości. Nie uczy, co jest dobre, a co złe.”
Przemoc stosowana wobec dzieci jest coraz bardziej nagłaśniana, a także piętnowana. Pomimo tego faktu stanowi ona nadal bardzo poważny problem – niestety w dużej części polskiego społeczeństwa przemoc wobec dzieci wciąż bywa akceptowana, a nawet uznawana za formę wychowania.
Nie jest łatwo zapanować nad swoimi emocjami w sytuacjach przeżywania trudnych sytuacji, jednak „nawet najsilniejsze emocje między dorosłymi nie usprawiedliwiają uderzenia drugiej osoby. Nigdy nie zaakceptowalibyśmy sytuacji, w której rozdrażniony pracodawca wymierzyłby swojemu pracownikowi „lekkiego klapsa”. Zadajemy sobie niemało trudu, żeby szanować swoich współpracowników nawet w sytuacjach konfliktowych. To bywa niełatwe, ale wiemy, że inni mają prawo do właściwego traktowania, pewnego szacunku.”
Stać nas na to, aby starać się i ponosić duży wysiłek, by zachowywać się właściwie wobec innych dorosłych. Dlaczego zatem dzieciom odbieramy to prawo do szacunku?
Jak działa bicie?
- może powstrzymywać dzieci przed robieniem czegoś w danej chwili, ale tylko w sytuacji występowania zagrożenia karą (np. w obecności rodzica stosującego bicie),
- bicie nie skłania dzieci do zachowań właściwych – nie uczą się, jak powinny postępować – dzieci, wobec których stosowano klapsy, nie uwewnętrzniają norm, nie wykształca się u nich wewnętrzne przekonanie, co jest dobre, a co złe,
- doświadczają i uczą się tego, że ludzie osiągają swoje cele siłą,
- dzieci doznające kar fizycznych przejawiają wyższy poziom agresji oraz mają tendencję do postrzegania intencji innych ludzi jako wrogich,
- czują się upokorzone, zranione, a te uczucia zostają w dzieciach jeszcze długo po tym, jak zaczerwienienia po klapsach przestają boleć,
- dzieci doznają krzywdy od swoich najbliższych – od osób, którym ufają i na które liczą najbardziej na świecie, co prowadzi do tego, że czują się odrzucone, złe, bezwartościowe, na tyle, że po pewnym czasie mogą zobojętnieć na bicie – ponieważ inaczej uczucie zranienia stałoby się nie do zniesienia.
„Klapsy, ciągnięcie za ucho i policzkowanie, a także upokarzające komentarze i wyzwiska często towarzyszą dziecku przez całe życie. W jego oczach przemoc może z łatwością stać się normalną formą zachowania wobec innych ludzi, a w przyszłości także wobec własnych dzieci.”
„Dzieci od rodziców powinny doznawać miłości, troski i opieki. Te, które są bite, odczuwają lęk, smutek i złość, kiedy rodzice wymierzają im klapsy czy inne kary fizyczne. Uczucia te utrudniają im przyswojenie nauki, jaką być może chcieli im przekazać rodzice. Dzieci mogą się wystrzegać pewnych zachowań ze strachu przed karą, ale nie dlatego, że zrozumiały, dlaczego dane zachowanie jest złe. Możemy więc co najwyżej zwiększyć posłuszeństwo dziecka (mając na uwadze ograniczenia opisane powyżej), ale raczej nie doprowadzimy do jego rozwoju moralnego(…) Jednocześnie różne badania skuteczności programów edukacyjnych skierowanych do rodziców wskazują, że jeśli rodzice rezygnują ze stosowania kar fizycznych i sięgają po bardziej konstruktywne metody wychowawcze, są w stanie zachęcić dziecko do właściwego zachowania i współpracy. Co ważne, takie nastawienie daje rodzicowi możliwość nawiązania wartościowej i bliskiej relacji z dzieckiem, która nie będzie oparta na strachu i braku poczucia stabilności. Warto zatem się zatrzymać i przemyśleć swoje podejście do wychowania dziecka!”
Co robić, gdy jesteś świadkiem silnej agresji wobec dziecka np. w przestrzeni publicznej?
- „Zauważ.
Zasygnalizuj, że zauważyłeś sytuację. Nawiązanie kontaktu wzrokowego może być wystarczającą reakcją powstrzymującą niepokojące zachowania rodzica lub opiekuna. Bądź czujny i nie obawiaj się obserwować. Masz prawo przyglądać się temu, co dzieje się w przestrzeni publicznej.
- Nawiąż kontakt.
Kiedy rodzicem targają tak silne emocje, że nie potrafi się zatrzymać, nie dotrą do niego racjonalne argumenty. Jeśli chcemy skutecznie zareagować – musimy obniżyć jego napięcie. Zadaj proste pytanie – np.: „Przepraszam, czy coś się stało?” Możesz też odnieść się do własnych doświadczeń, np.: „Pamiętam, kiedy moje dzieci były w tym wieku. To bardzo trudny czas. Czy mogę w czymś pomóc?”. Czasem wystarczy głośno powiedzieć: „Widzę, że jest Pani trudno” lub „Czasem mamy zły dzień i wtedy nie potrafimy się dogadać”. Jeśli choć trochę zbliżymy się do prawdy – rodzic może się uspokoić i otworzyć na dalszą rozmowę. To też skuteczny sposób skierowania uwagi rodzica na siebie i odwrócenia jej od dziecka.
- Nazwij, co widzisz.
Nie owijaj w bawełnę, ale też nie krytykuj i nie atakuj. Powiedz spokojnie, ale stanowczo o tym, co cię zaniepokoiło – np.: „Widzę, że uderzył(a) Pan(i) dziecko”, “Proszę nie bić dziecka. Proszę nigdy tego nie robić”.
- Zaproponuj rozwiązanie.
Rodzice czasem biją dzieci, bo nie radzą sobie z presją i silnymi emocjami lub nie znają innych metod wychowawczych. Wtedy najczęściej sami potrzebują wsparcia. Możesz wtedy przekazać informację, że można nauczyć się lepiej sobie radzić w trudnych sytuacjach, prosząc o pomoc specjalistę w żłobku, przedszkolu, szkole lub poradni psychologiczno-pedagogicznej.”
Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie udziela pomocy m.in. w sytuacji potrzeby wsparcia dla rodziców oraz rozwijania kompetencji wychowawczych. Zadzwoń 81 466 55 46 aby dowiedzieć się więcej o obecnie prowadzonych zajęciach dla rodziców i opiekunów.
źródło: